Był kiedyś chłopak, zakochany w dziewczynie, co dzień obiecywał, że za Nią to nawet zginie. Że dla Niej wszystko, ślub był w planie, byli razem na dobre i złe, cokolwiek się stanie. Kochali się i żyli dla siebie, przed snem mówili słowa „nawet śmierć tej miłości nie pogrzebie”. To dla nich był już w sumie rytuał, chłopak z radości szalał, gdy wśród blasku gwiazd się z Nią przytulał. Można rzecz, że to był związek idealny prawie, wszystko nagle się zmieniło po pewnej sprawie. Chłopak jeden dzień nie miał czasu dla Niej, poszła z Kumpelą w balet zaszaleć. Za dużo piwa, żeby się rozluźnić trochę fety, w głowie się zakręciło, więc poszła do toalety. Za Nią poszedł jeden pewien koleżka, pogadali trochę, wyszło, że niedaleko Niej mieszka. Ona nie myśląc zaczęła z Nim robić bardziej odważne czyny, nie mając w tej chwili sumienia odrobiny. Dziewczyna się nie krępowała i dalej poleciało, w klubie, w toalecie, tam właśnie to się stało. Następnego dnia przyszły wyrzuty sumienia, poszła do chłopaka i powiedziała to co miała do przekazania, w Nim nastały pewne myśli i przeszedł do ich planowania. Po wszystkim się rozpłakał i wyszedł z mieszkania, na pobliski most, tam właśnie miało dojść do obietnicy spełniania. Nie wahał się przez chwilę, szybko skoczył w dół, dziewczyna podcięła sobie żyły, bo niszczył Ją ten ból.
Wpisy oznaczone ‘uczucia’
Zdrada
czwartek, 7 Listopad 2013Kategoria: Wiersze, Wiersze smutne |
Anioł
środa, 30 Październik 2013Umiesz jak anioł wysoko w chmurach latać, umiesz owinąć w swe skrzydła i miłością oplatać. Umiesz każdego dnia podnieść na duchu, pilnujesz, by nie popełnić złego ruchu. Umiesz sprawić, żeby razem unieść się z Tobą do nieba, umiesz bez problemu dać to co najbardziej człowiekowi trzeba. Jesteś jak chmurka która zmienne ma nastroje, od teraz nie interesuje mnie nic innego niż szczęście Twoje. Dajesz wiele ciepła i masz przy tym dużo cierpliwości, może coś nas poniesie i zrobili ten malutki kroczek który dzieli nas od miłości?!
Przyszła i odeszła
środa, 23 Październik 2013Miłość zawitała do nich zbyt nieoczekiwanie, dlatego i szybko nastało rozczarowanie. Wcale się za nią nie uganiała, w głowie zupełnie inne plany miała. Ona była z Krakowa, a On z zupełnie innego miasta, ale trafiło się tak, że w górach wpadła w Jego serce ta niewiasta. Byli w jednym pensjonacie na wakacjach, przygoda piękna jak w różnych animacjach. Wspólne ogniska, posiłki, ogólnie dobrze się razem bawili, w tej chwili się cieszyli, że na siebie trafili. Lenistwo i pięknie spędzane razem chwile mieli mieć zawsze w pamięci, w te ostatnie dni Ona go jeszcze swoim ciałem do granic nęci. Wymienili się adresami swoimi, On wątpił, że po rozłące zostanie coś pomiędzy nimi. Po tygodniu już wiedzieli, że odległość jednak zrobiła to co musiała, przetrwać dłużej temu związkowi nie pozwalała. Każde z nich poszło w innym kierunku, ale mając siebie w sercach w głębokim szacunku.
Kategoria: Wiersze, Wiersze miłosne |
Na to masz wpływ…
środa, 16 Październik 2013W poezji jak w miłości wszystko jest dozwolone, wkoło widać twarze zadowolone. Świat staje się radośniejszy, każdy ruch jest odważniejszy. Są rzeczy na które wpływu nie mamy, choć chcemy inaczej, nic rady zmienić nie damy. Jak lato deszczowe i wiatrem włosy owiewające, tego nie zmienisz, ale Twoje serce może być żarem płonące. Nasze serca są ciągle pragnące miłości i pojedniania, a nie ciągłej walki i wojowania. Nie musimy życia traktować jak wieczną żałobę, pokonując w bezsilności każdą dobę. Wzajemna miłości to największy dar jaki otrzymujemy, tylko od nas samych zależy ile jej dostaniemy.
Po co mi miłość?
czwartek, 29 Sierpień 2013Niewidoczna ciągle umyka gdzieś bokiem, nie mogę jej dogonić nawet bardzo szybkim krokiem. Co jest we mnie niezwykłego, że czuję się jak coś niechcianego. Mimo, że cały czas szukam i wypatruję, w powietrzu jest jej zapach, przecież czuję. Większość ją spotyka i w nich zostaje, prawie każdy się do niej nadaje, tylko ja gdzieś z boku odstaje. Serce me jest chyba grubą pokrywą oblodzone, chociaż ma nieraz chęć bić dla kogoś jak szalone. Po co mi miłość jak nawet mnie nie szuka, umieć kochać prawdziwie to też jest sztuka. Jak mnie nie chce i ciągle się odwraca, pozostaje mi tylko ucieczka i ciężka praca. Ale chciałbym to poczuć chociaż przez minutę, żeby ktoś wsadził do serca zakochaną nutę.