Trauma pozostanie w niej do końca życia, nikomu nie życzy się takiego przeżycia. Znalazła się w złym czasie i w złym miejscu, nie skończyło się to dla niej od punktu A do B przejściu. Trafiła na ludzi którzy na krzywdę drugiego człowieka nie zważają, zadając krzywdę i ból wiele radości mają. To zostanie w niej, bo takie rzeczy z pamięci nie znikają, psychicznie kobiety wyniszczają. Rzucili się na nią i grozili, już nie jedną kobietę tak upokorzyli. Ciuchy natychmiast jej zdjąć kazali, dręcząc się nad nią spokojnie sobie stali. Zaczęli się do niej dobierać, już nie próbowała się nawet opierać. Marzyła, żeby jak najszybciej to się skończyło, w tej chwili jakby wszystko się z niej ulotniło. Była od środka rozdarta cała, każda chwila bardzo wolno mijała. Kiedy skończyli swe czyny, odeszli grożąc, że ją dopadną gdy komuś piśnie choć słowo, traktując ją jak śmiecia całościowo.
Wpisy oznaczone ‘podłość’
Gwałt
piątek, 29 Marzec 2013Kategoria: Wiersze, Wiersze smutne, Wiersze życiowe |
Egoiści
środa, 27 Marzec 2013Cisza rani bardziej niż te mocne słowa, czasami przydałaby się zwyczajnie rozmowa. Chociaż tak być nie miało, serce bardzo mocno zabolało. Myślałeś tylko o tym jak najszybciej zniknąć, by w zbędną Twoim zdaniem rozmowę nie wniknąć. Takim czymś mnie zniszczyłeś, tą całą sytuacją na glebę powaliłeś. Podnieść się prędko nie zdołam, to ciężkie zadanie i nie wiem czy w ogóle mu podołam. Oby kac moralny w Tobie triumfował, żebyś wiedział jak żeś się zachował. Chociaż tacy ludzie jak Ty się nie zmieniają, nawet odrobiny godności nie mają. Do końca dni tylko kłamstwem i troską o siebie żyją, może kiedyś za to w piekle zgniją, chociaż nie powinno się cieszyć krzywdą niczyją.
Kategoria: Wiersze, Wiersze smutne |
Dary
czwartek, 14 Marzec 2013Każdy z nas posiada dar dany przez Boga który wykorzystuje, od nas samych zależy czy się zmarnuje, czy dalej w dobrą stronę kreuje. Dostaliśmy jakże ważną wolność wyborów, dzięki temu świat jest pełen kolorów. Dla innych czarno-biały, bo właśnie taką drogę obrały. Jak ważny jest dla niektórych dar do kogoś kochania, ale nie brakuje też podłości okazywania. Ja wolę być od teraz miłością przepełniony, niż nienawiścią i przygotowywać się z każdej strony do obrony. Bo jak to powiedział Pan jedyny, każdy odpowiada sam za swe czyny.
Ból zdrady
niedziela, 10 Marzec 2013Żyje bez tchu, nie widzę żadnego celu. Nie oddycham chociaż żyje, nie obchodzi mnie życie niczyje. Dąże donikąd, by być z dala od ludzi, nienawiść się we mnie budzi. Widziałam Cię jeszcze chwilę w lustrzanym odbiciu, marzyłam w tym momencie tylko o jakimś skryciu. Za chwilę drzwi trzaśnięcie, nie myślałam o Tobie już inaczej niż jak – bydlęcie. Walnęłam pięścią w lustra szkło, dlaczego to tak boleśnie się skończyło. Ręka cała we krwi, jak to mówiłeś czułam że Twój głos ze mnie drwi. Tabletek garść, do tego łyk wody i wieczność swobody.
Zgodnie z zasadami
wtorek, 5 Marzec 2013Agresja i wrogość niepokoi każdego dnia, nie zawsze tym sposobem rozwiązać się wszystko da. Usiłujesz coś podważyć, możesz się ostro spażyć. Ostra krytyka czasami przyda się każdemu, ale jak widzę w Twych oczach kłamstwo to zrobimy po mojemu, mianowicie trzymać się od moich bliskich z daleko, nie lubię, gdy ktoś wciska na siłę kłamstwo, a że to prawda się zarzeka. Nic tym nie ugrasz, daje Ci słowo, myślałeś, że będzie hardcorowo, lecz się pomyliłeś, swój wizerunek w oczach innych drastycznie zmieniłeś. Rób tak, by nigdy nie stracić swojej twarzy, chroń się od kłamstwa i innej zarazy.
Kategoria: Wiersze, Wiersze życiowe |